Wine Lady

Zapraszam na moją nową stronę: www.wine-lady.pl
I also write about wine in English: www.wine-lady.com

17.11.2013

Długi weekend, czyli rogale, tort i wino

Pewnie  już nikt nie pamięta o długim weekendzie (o dwóch!), więc w pełni świadomie przywołuję listopadowe chwile pełne nic-nie-robienia. Ostatnio mniej mnie tutaj, a już w ogóle mało notek o degustowanych winach zamieszczam, postanowiłam więc podzielić się wrażeniami z winnego weekendu, jaki sobie zaserwowałam całkiem niedawno, choć wydaje się, że było to wieki temu. 

Chateau de Chantegrive Caroline Graves 2012
Jako, że dobre towarzystwo jest warunkiem koniecznym idealnego długiego weekendu, najpierw zadbałam właśnie o nie. Drugie w kolejności były pyszności na stole. Nie obyło się bez prawdziwych poznańskich rogali marcińskich (ubóstwiam!), mnóstwa czekoladek, wszechobecnego ptasiego mleczka i nieziemsko smakującego tortu orzechowego z milionem świeczek (okej,”milion” to lekka przesada, ale trzy opakowania  to tak na styk były.. czas szybko leci, ale i tak jest pięknie!). Były też trufle, sushi, sałatki warzywne i inne wege-delicje z serowym zapaszkiem w tle.

No i gość specjalny każdego wieczoru: WINO.
Wytrawne. Słodkie. Białe i czerwone.

Louis Jadot Beaune Premier Cru 2010

I tak sobie umierałam w objęciach anioła cały długi weekend.. W moim boskim niebie było mi słodko i było mi winnie ;)

A zatrzymując się na dłużej przy słowie WINNIE...